Beauty from pain.
Wciąż mniej i mniej...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Beauty from pain. Strona Główna
->
O nas
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ważne
----------------
Dla Gości
Regulamin
O nas
Inne
----------------
Zdrowie i uroda
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
motylB.
Wysłany: Pon 7:30, 06 Lut 2012
Temat postu:
jesteś przyjęta. pamiętaj jednak, że są jeszcze dwa działy, do których nie masz dostępu - 'zdjęcia' oraz 'osobiste'. do nich mają dostęp tylko zaufani i >wytrwali< użytkownicy.
witaj na forum !
Cziki_Ta
Wysłany: Wto 17:23, 31 Sty 2012
Temat postu:
Też mi się właśnie kojarzysz z mniej.
Heavenly
Wysłany: Pon 23:22, 30 Sty 2012
Temat postu:
Witaj ;)
jestem za;)
destruccion.
Wysłany: Pią 10:53, 20 Sty 2012
Temat postu:
Hej,
Nie stosuje żadnych konkretnych zestawów, jeżdżę na rowerze kiedy mam wrażenie za dużo zjadłam, staram się jak najwięcej chodzić a brzuszki i reszta robię jak nie mam dostępu do rowerka np. poza domem u kogoś w domu idę do wc i tam ćwiczę - nie za długo oczywiście. Mam swoje ulubiony zestaw ćw. pilates Find Your Spot - ale jak ostatnio je robiłam to nie miałam siły ich dokończyć
Z wymiotami to różnie jak jem znikome ilości to tego nie robię czasem mam napady, teraz gdy w domu wiedzą to na szczęście tego nie robię, ale czasem wymiotuje po zdrowych posiłkach.
3kg to nie za dużo, ale gdzieś podświadomie wiem, że na tych trzech się nie skończy bo kiedyś myślałam że jak osiągnę 43 to bd spoko i ok a nie jest
Wydaje mi się, że nie byłam na tym forum, ale mogę się mylić bo czasami rejestrowałam się na forach, ale że rzygałam jak kot to ze wstydu nie wchodziłam więc jest to możliwe..
Teraz jednak potrzebuje miejsca do pogadania i wyżalenia się dieta zeszła na dalszy plan bo wiem że muszę jeść tak by nie wymiotować a łatwiej to robić gdy nie skupiam się na tym ile zjadłam (co nie znaczy że tego nie kontroluje wiem na ile mogę sobie pozwolić i co mogę zjeść aby nie było dużo kcal i nie wylądowało w wc) Wczoraj sukces po wymiotach (trochę pestek z dyni i grzanek) upiekłam muffiny i nie zjadłam choć wiedziałam że mogę bo wc tak blisko ale właśnie ta możliwość działała odpychająco
motylB.
Wysłany: Pią 4:45, 20 Sty 2012
Temat postu:
hej czy ty nie bylas czasem zarejestrowana na 'mniej' ??
Cziki_Ta
Wysłany: Czw 21:11, 19 Sty 2012
Temat postu:
Trzy kilo to pestka. Jako moderatorka jestem za tym aby Cię przyjąć - forum do rozruszenia przyda się nowa osoba. Głosujcie!
Opowiedz o tym czy stosujesz jakieś specjalne zestawy ćwiczeń, ile dziennie ćwiczysz, jak często wymiotujesz i po czym wymiotujesz - po napadzie czy zwykłych/dietetycznych potrawach?
to ja destruccion
Wysłany: Czw 0:30, 19 Sty 2012
Temat postu: jestem piekna kiedy nie jem...czyli powitanie
Witajcie dziewczyny, na poczatku wybaczcie brak polskich znakow, ale pisze z telefonu i jesli mnie przyjmiecie wiekszosc wpisow bedzie wlasnie z telefonu pochodzila.
Mam 24 lata, odchudzam sie od hymm no dlugo prawie 6 lat. Zaczelo sie banalnie bylam gruba 67kg przy 167cm postanowilam schudnac, wszystko ladnie zdrowo 5 posilkow cwiczenia, chudlam powoli, jednak bylo mi malo. Coraz bardzej przeszkadzalo mi to jak wygladam chcialam i nadal chce wazyc 40, nie pytajcie czemu, tak sobie postanowilam ii wiem ze dam rade to osiagnac
Chudlam sobie powoli, ale pojawily sie napady podczas ktorych jadlam, znalazlam tabletki szczesciia przeczyszczacze, jadlam przeczyszczalam sie i nienawidzilam coraz bardziej...wchodzilam na blogi czytalam jak malo mozna jesc i ja tak chcialam, ograniczalam sie bardziej i bardziej. Napady byly wieksze i czestsze.....i przyszedl taki dzien 2 lata temu, gdy zwymiotowalam pierwszy raz....powiedzialam sobie ze to ten jeden raz, i tak. Tten jeden raz ciagnie sie do teraz....jednak zmienilo sie troche od tego czasu, rodzina wie o bulimii a raczej o anoreksji bulimicznej jak twierdzi psychiatra- chce sie leczyc to fakt ale z wymiotowania i objadania a schudnac chce dalej,
obecnie waze 43kg i juz tak malo mi brakuje, dlateo sie nie poddam i bede walczyla o swoje. Bo wiem ze dam rade, bo raz juz dalam rade w listopadzie nie wymiotowalam przez ponad miesiac i jadlam malo cwiczylam, ale znow jestem w ciagu jesli tak moge to nazwac.
dlaczego chce do was dolaczyc, bo potrzebuje miec miejsce gdzie moge pogadac, bo widzicie odchudzanie ma jeden minus traci sie znajomych i przyjaciol...jestem sama a mamie ciezko powiedziec wszystko i latwiej mi to napisac
Moje zainteresowania ograniczaja sie do diet odchudzania i cwiczen a i uwielbiam ogladac stronu i ksiazki z przepisami. Wyobrazam sobie ze to robie, i nie jem nawet kawalka bo po co
Dieta jaka stosuje ...wyznaje zasade im mniej tym lepiej, mam umowe z mama ze mam jesc to co chce ale w malych ilosciach, byle nie czuc sie przepelniona 500 nie przekraczam chyba ze w gorszych dniach. Cwiczenia to przede wszystkim rowerek chodzenie, brzuszki pajacyki przysiady
mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona, czekam niecierpliwie :-)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin